Letnie wichury po raz kolejny uwidoczniły słabe punkty konstrukcyjne wielu budynków

W ostatnich dniach intensywne zjawiska pogodowe dały znów o sobie znać. Nad Małopolską przeszła trąba powietrzna. Bilans strat jest ogromny – straż interweniowała ponad 350 razy a żywioł uszkodził aż 70 domów w powiecie nowosądeckim. W powiecie miechowskim grad i wiatr uszkodził 53 dachy, a w powiecie olkuskim – 45. Tak silne wichury uszkadzają, a nawet zrywają lekkie pokrycia dachowe oraz mniej solidne elementy elewacji. A to dopiero początek sezonu burzowego. Czy i jak możemy zapobiec tym zniszczeniom na etapie budowy domu?

Choć burze pojawiające się na przełomie wiosny i lata są stałym zjawiskiem dla polskiego klimatu, to z roku na rok nasilają się i powodują liczne, poważne uszkodzenia dachów i budynków. Czwartkowa trąba powietrzna w Małopolsce największe spustoszenia poczyniła w powiatach nowosądeckim, miechowskim i olkuskim*. Coraz częściej gospodarstwa domowe Polaków ulegają kaprysom pogody, gdyż niektóre obiekty użytkowe i domy jednorodzinne nie są odpowiednio zabezpieczone.

„Wszystkie budynki, czy to jednorodzinne czy gospodarcze, powinny być budowane z uwzględnieniem warunków klimatycznych panujących w danym regionie. Tam, gdzie zdarzają się wyjątkowo silne wichury zdecydowanie należy wybrać cięższe, solidniejsze pokrycie z niewielkich elementów, takich jak dachówki ceramiczne i zabezpieczać pokrycie dachu dodatkowym mocowaniem. Tym bardziej, że wystarczy proste, a bardzo skuteczne rozwiązanie. W swojej ofercie mamy specjalne spinki do montażu dwóch dachówek jednocześnie, SturmFIX, które chronią dachówki przed zerwaniem przez intensywne podmuchy wiatru.” – powiedział Maciej Brzozowski, Menedżer Produktu ds. rozwiązań dachowych w firmie Wienerberger.

Solidny dach, odporny na działanie silnych zjawisk atmosferycznych to odpowiednio dobrane dachówki i system mocowania. Te ceramiczne same w sobie stanowią dobrą ochronę przed wiatrem. Ich stosunkowo duży ciężar sprawia, że skuteczniej stawiają opór siłom ssącym powietrza. Popularna w niektórych rejonach Polski, znacznie lżejsza blachodachówka, przy takich anomaliach pogodowych często się wygina, odkształca a w ekstremalnych przypadkach – zerwaniu ulega cała połać dachu. Jednak nie tylko masa dachówek ceramicznych wyróżnia je na tle innych pokryć. Dzięki temu, że dach złożony jest z wielu elementów o stosunkowo niewielkich wymiarach, nie występuje tu tzw. efekt żagla. Silne podmuchy podnoszą wówczas całą dużą połać dachu i „żagiel” odfruwa.

W komplementarnym systemie dachowym Koramic, dostępne jest też rozwiązanie, które dodatkowo zabezpiecza dach ceramiczny przed wichurami przekraczającymi 100 km/h. To system SturmFIX, polegający na mocowaniu dwóch dachówek jedną spinką, przez co są one solidnie połączone ze sobą, jak i z drewnianą konstrukcją dachu (więźbą). Na całej połaci tworzy się spójny system blokujący przed zerwaniem stosując kilka spinek w rzędzie. Rozwiązanie jest dedykowane do wybranych modeli dachówek zakładkowych Koramic, posiada Aprobatę Techniczną ITB AT-15-9001/2012, a także otrzymało rekomendację Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy świadczącą o jego skuteczności.

Zniszczeniom podczas silnych wichur ulegają nie tylko dachy. Na skutek silnych podmuchów często odrywają się fragmenty styropianowych izolacji zewnętrznych budynku. Takie przypadki miały miejsce kilka lat temu np. w Warszawie. Została wówczas uszkodzona nie tylko elewacja, ale też zaparkowane w pobliżu samochody, na które spadły materiały budowalne.

„Liczne szkody budynków spowodowane przez silne wichury w ostatnich dniach pokazują, że polski klimat wymaga stosowania tych najtrwalszych rozwiązań budowlanych. Doświadczenie pokazuje, że zewnętrzna izolacja termiczna na elewacji także może stanowić słaby punkt budynku. W rejonach narażonych na występowanie ekstremalnych warunków pogodowych zdecydowanie bezpieczniejsze jest budowanie w technologii ceramicznej ściany jednowarstwowej. Ściany jednowarstwowe ze współczesnych pustaków ceramicznych Porotherm typu T nie wymagają stosowania zewnętrznych warstw dociepleniowych. Skonstruowane wyłącznie z twardej, wypalonej gliny warstwę ocieplenia mają zintegrowaną z pustakiem, umieszczoną wewnątrz, co dodatkowo chroni ją przed uszkodzeniami mechanicznymi. ” – komentuje Mirosław Rzeszutko, Menedżer Produktu ds. rozwiązań ściennych w firmie Wienerberger.

Ściana jednowarstwowa to prosta, ale sprawdzona konstrukcja. Składa się tylko z jednej warstwy otynkowanych od wewnątrz i z zewnątrz cegieł. W ofercie Wienerberger dostępne są pustaki, których drążenia wypełnione są wysokiej jakości wełną mineralną, np. Porotherm D 42,5 T Dryfix. Porotherm typu T to produkt dedykowany do budownictwa energooszczędnego, jest obecnie najcieplejszym i najnowocześniejszym ceramicznym rozwiązaniem do budowy ścian jednowarstwowych. Wypalana w wysokich temperaturach glina, zmienia się w twardy, odporny na uszkodzenia mechaniczne ceramiczny materiał.
www.wienerberger.pl