Po drugie – komfort cieplny we wnętrzu

Odpowiednia temperatura pomieszczeń stanowi kolejny istotny czynnik oddziałujący na nasze zdrowie. Zarówno zbyt wysoka, jak i zbyt niska temperatura nie sprzyja zdrowiu, zwłaszcza jeśli towarzyszy im niska wilgotność powietrza. Przy temperaturze powyżej 21°C bardziej wysychają śluzówki dróg oddechowych, co powoduje zmniejszenie odporności miejscowej i naraża nas na infekcje wirusowe oraz bakteryjne. Wysychają również spojówki oczu. Dodatkowo przy wysokiej temperaturze pogarsza się koncentracja i zdolności umysłowe, pojawia się nadmierne pocenie i ryzyko zaburzeń elektrolitowych, a w konsekwencji prowadzi to do zaburzeń rytmu pracy serca. Niskie temperatury, powodują wychłodzenie organizmu, szczególne niekorzystne dla małych dzieci i osób starszych.

Aby zapewnić komfort termiczny ważne jest zróżnicowanie temperatury w zależności od funkcji pomieszczenia, ok. 19°C w sypialni, ok. 25°C w łazience, ok. 21°C w pokoju dziennym. Dobrze zaizolowany budynek, ciepłe okna, sprawne i efektywne systemy grzewcze z możliwością regulacji są gwarancją tego, że domownicy będą cieszyć się komfortową temperaturą i będą mogli ją kontrolować, ponieważ zarówno niedogrzane, jak i przegrzane domy – nie są zdrowe.

Po trzecie – regularne wietrzenie

Warto wiedzieć, że człowiek wdycha około 30 kg powietrza wykonując 22 tysiące oddechów dziennie, dlatego tak ważne jest regularne wietrzenie nawet 2-4 razy dziennie. Jakie okno dachowe warto kupić? Najlepiej takie z nawiewnikiem, które umożliwia stałą wymianę powietrza nawet przy zamkniętym skrzydle okna. Wietrzenie pomieszczeń poprzez okna jest skuteczne i odpowiednie w wielu przypadkach: rano, po wstaniu z łóżka, w trakcie gotowania, po wzięciu prysznica, w trakcie i po sprzątaniu, w trakcie suszenia prania wewnątrz pomieszczenia, po powrocie do domu, przed snem.

Po czwarte – dostęp do światła dziennego

Odpowiednio doświetlony światłem dziennym dom stwarza warunki do dobrego samopoczucia. Światło słoneczne wpływa na poprawę nastroju, sprzyja lepszej wydajności, produktywności i nauce. Jego brak lub ograniczony dostęp może powodować zaburzenia snu, stres, otyłość, zmęczenie i chorobę afektywną sezonową (SAD). Światło słoneczne jest zatem naturalnym antydepresantem. Jak pokazują badania – zmniejsza również ryzyko wystąpienia infekcji górnych dróg oddechowych.

Poszukując nowego domu warto zwrócić uwagę na jego projekt pod kątem dostępu do światła dziennego oraz rozmieszczenie i wielkość okien. Z badania wynika, że osoby które nie muszą korzystać ze sztucznego oświetlenia deklarują doskonały stan zdrowia i odczuwanie ciągłej energii życiowej. Ponadto odpowiednia ilość światła dziennego w domu niemal o połowę zmniejsza ryzyko odczuwania niskiego poziomu energii życiowej. Na rynku są innowacyjne sposoby dostarczania światła nawet tam, gdzie z pozoru może wydawać się to niemożliwe. Świetliki tunelowe z łatwością dostarczą go do ciemnych łazienek lub korytarzy. Dodatkowym benefitem takich wnętrz, będzie wygoda korzystania, a także niższe rachunki za prąd.

Po piąte – odpowiedni poziom wilgotności

Działania takie jak sprzątanie, gotowanie czy kąpiel zwiększają poziom wilgotności powietrza. Aktywność czteroosobowej rodziny powoduje, że do powierza w domu trafia średnio 10 litrów wody dziennie. Nadmiar wilgoci może doprowadzić do powstawania pleśni i poważnych problemów zdrowotnych jak np. astma czy infekcje gardła. W takiej sytuacji konieczne jest częste samodzielne wietrzenie wnętrza lub zaopatrzenie się w czujniki, które zbadają jakość powietrza i otworzą okna, gdy zajdzie taka potrzeba, jak np. inteligentny system VELUX Active.

Osoby, które planują budowę, remont czy urządzanie domu mają realny wpływ na to czy ich dom będzie zdrowy. Wszystko zależy od odpowiedniego projektu, doboru materiałów budowlanych i wykończeniowych, czy też dobrze zaplanowanego remontu, który oprócz walorów estetycznych poprawi efektywność energetyczną budynku i jego warunki wewnętrzne – podkreśla Monika Kupska-Kupis.