Ciepły montaż okien: materiały i montaż okna [krok po kroku]
Czy warto stosować ciepły montaż okien i drzwi? Odpowiadamy na to pytanie w poniższym artykule. W każdym budynku punkt styku ramy okiennej i muru staje się tym miejscem, przez które nieustannie „ucieka” nagromadzone we wnętrzu ciepło. Jest to szczególnie problematyczne w okresie grzewczym, kiedy to do ogrzania domu potrzeba znacznie więcej energii niż zakładano. Trzeba bowiem mieć na uwadze to, że nawet okna o doskonałych parametrach cieplnych nie zapewnią całkowitego sukcesu.
Co to jest ciepły montaż okien w domu?
Równie ważne jak jego wykonanie oraz wszystkie parametry, staje się prawidłowe osadzenie okna. Przez lata najczęściej wyglądało to tak, że okno kotwiło się do muru, a widoczną przestrzeń pomiędzy ścianą i ościeżnicą wypełniano pianką poliuretanową.
Pianka ta posiada wiele zalet, ponieważ dobrze izoluje termicznie i akustycznie, jest odporna na działanie pleśni i grzybów, do tego nie starzeje się, nie lubią jej też gryzonie. Jednak zwrócono uwagę na to, że wystawiona na działanie światła pianka PUR zaczyna tracić swoje właściwości, a jej odsłonięte części wydziobują ptaki. Wszystko to sprawia, że okna zaczynają tracić swoją szczelność.
Od niedawna został położony na to nacisk i znaleziono sposoby na oszczędność ciepła w budynku. Zamiast montowania stolarki okiennej jedynie na piankę poliuretanową, zaczęto stosować montaż z wykorzystaniem piany oraz taśm: paroszczelnej i paroprzepuszczalnej.
Taki montaż nazywa się warstwowym albo właśnie ciepłym.
Przy tego rodzaju osadzaniu stolarki okiennej taśma (ew. folia) paroszczelna ma za zadanie chronić później piankę montażową przed przenikaniem pary wodnej zbierającej się w domu, z kolei taśma paroprzepuszczalna ma przepuszczać parę wodną (umożliwiać dyfuzję), a zarazem chronić przed przedostawaniem się wilgoci z zewnątrz (oraz ochraniać pianę przed opadami atmosferycznymi).
Kiedy zdecydować się na ciepły montaż?
Na ciepły montaż okien warto decydować się w wielu sytuacjach, szczególnie jednak przy zakupie okien energooszczędnych – z doskonałą izolacyjnością termiczną.
Trzeba pamiętać, że od 2017 roku współczynnik przenikania ciepła U dla okien fasadowych nie może przekraczać 1,1 W/m²K (dla okien dachowych jest to 1,3 W/m²K). Te wymagania obowiązywać będą do końca 2020 roku.
Od 2021 roku będą zaś podniesione do 0,9 W/m²K dla okien pionowych i 1,1 W/m²K dla okien dachowych. Jednak nawet okna energooszczędne o tak wysokich parametrach (i wysokich cenach) nie będą w stanie oszczędzać energii (pod względem izolacyjności), kiedy nie zostaną właściwie zamontowane. Będzie to wtedy nietrafiona inwestycja.
To właśnie ciepły montaż będzie tym, co ochroni budynek przed utratą ciepła. Ciepły montaż okien zapewni właściwe uszczelnienie połączenia okna z murem. Gdyby pojawiła się tam nieszczelność, naraziłaby izolację termiczną na wilgoć, a co za tym idzie na utratę swoich właściwości izolacyjnych.
Wybór ciepłego montażu (choć ciepły montaż trwa nieco dłużej w porównaniu z tradycyjnym montażem), jednocześnie zapewnia kompleksowe uszczelnienie warstwy izolacyjnej w złączu okiennym z obu stron. Przy oknie nie powstają wtedy mostki termiczne, nie pojawia się zawilgocenie; zamontowanie stolarki okiennej w ten sposób minimalizuje straty ciepła.
Ciepły montaż okien zapewni też oczywiście wysoką trwałość montażu, który będzie chronił zarówno okna, jak i całą inwestycję budowlaną.
Ciepły montaż krok po kroku
Aby wykonać ciepły montaż okien poprawnie warto pamiętać, że dla efektu końcowego ma tutaj znaczenie każdy etap prac.
Bardzo ważne jest już prawidłowe przygotowanie otworu okiennego. Wszystkie materiały uszczelniające okien muszą być bowiem przymocowane do dokładnie oczyszczonego i wyrównanego podłoża.
Nierówności czy różnego rodzaju grudki mogą wpłynąć na to, że materiał izolacyjny będzie niedokładnie przylegał do podłoża, co będzie groziło powstaniem nieszczelności.
Warto mieć na uwadze to, ze jeśli chodzi o montaż okna w ociepleniu, to różne firmy montażowe mogą go wykonywać w nieco odmienny sposób. Nie istnieje bowiem jedna, wiążąca, narzucona przez przepisy procedura.
Normy określają tylko końcowy rezultat, a nie sposób w jaki ma on zostać osiągnięty.
Uwagę trzeba zwrócić również na to, że procedury ciepłego montażu różnią się między sobą w zależności od tego, czy ma się do czynienia ze ścianą dwuwarstwową czy też trójwarstwową.
Dość uniwersalnym rozwiązaniem (które umożliwia osiągnięcie najlepszych parametrów izolacyjnych) jest zamocowanie okna bezpośrednio w warstwie termoizolacyjnej. Robi się to wtedy na dodatkowym rusztowaniu albo na kotwach. Montowane w warstwie ocieplenia okna nie przerywają ciągłości ocieplenia, a stają się jego przedłużeniem i integralną częścią.
Zastosowanie techniki ciepłego montażu okien, rozpoczyna się zawsze od właściwego przygotowania otworu okiennego.
Wymiary otworu okiennego muszą odpowiadać wymiarom ramy okiennej, jednak z zachowaniem kilkumilimetrowych luzów dylatacyjnych. Luzy te pozwalają na właściwe wypełnienie pianą montażową miejsca między ościeżnicą a ościeżem.
Tworzą one również przestrzeń jaka będzie później niezbędna do kompensaty naprężeń powstających na skutek wahań temperatury.
Na uwadze trzeba mieć to, że otwór okienny musi być wolny od zanieczyszczeń: nie może być tam kawałków tynku lub cegieł, ale też żadnego kurzu czy pyłu. Otwór musi też zostać zagruntowany właściwym preparatem gruntującym.
Okno musi być usytuowanie w świetle otworu okiennego tak, by nie dochodziło do powstawania mostków termicznych.
W nowo powstających budynkach informacje o optymalnym umiejscowieniu stolarki okiennej można znaleźć w dokumentacji projektowej.
Podsumowanie
Podsumowując, do uzyskania jak najbardziej szczelnego połączenia między ramą okienną a murem, najwłaściwszym rozwiązaniem jest wykonanie w tym miejscu trzech warstw:
• paroizolacyjnej,
• termoizolacyjnej,
• paroszczelnej.
Taki montaż określa się mianem ciepłego, ponieważ dzięki niemu – przy zniwelowaniu nieszczelności – minimalizuje się ryzyko powstawania mostków termicznych.
Dzięki temu ciepło nie ucieka w niekontrolowany sposób z wnętrza domu na zewnątrz.
W długoterminowej perspektywie przekłada się to na niższe rachunki za ogrzewanie budynku, ma też swój udział w wyeliminowaniu wilgoci, a co za tym idzie rozwoju bardzo niekorzystnych dla zdrowia człowieka pleśni i zagrzybień.
Tekst: MG Projekt Pracownia Architektoniczna, www.mgprojekt.com.pl
Zdjęcie otwierające: Designed By Freepik