Męczą cię upały w biurze?
Wracamy do domu z seansu „Król lew”, który bije rekordy oglądalności w kinie, gdzie słońce rozgrzewa do czerwoności afrykańską sawannę, a tu szara rzeczywistość, kolejny dzień pracy i czar pryska… bo niebotycznie wysokie temperatury w realnym życiu zazwyczaj nie są tak przyjemne, jak mogłoby się wydawać na podstawie pięknych opowieści z wielkiego ekranu. Jednym z największych wrogów efektywności pracowników jest bowiem upał. Co zrobić, aby przetrwać lato w biurze, zmotywować zespół i osiągnąć założony plan?
W 2018 roku pewien pomysłowy menedżer jednego ze sklepów w niemieckim miasteczku koło Frankfurtu nad Menem, o wyjątkowym poczuciu humoru, wywiesił w miejscu pracy plakat z nietypową ofertą o żartobliwym przesłaniu. Zaoferował swoim klientom orzeźwiający, pięciominutowy pobyt w chłodni za pięć euro. Taki niekonwencjonalny sposób na radzenie sobie z uciążliwymi upałami spotkał się z uznaniem odbiorców i chętnych na skorzystanie z usługi nie brakowało. Podobną kreatywnością, ale w stosunku do swoich podwładnych, może, a nawet powinien wykazać się każdy inny kierownik, któremu na sercu leży dobro firmy, a więc terminowa realizacja projektów. Nie oznacza to jednak, że nie warto działać systemowo, np. instalując markizy na okna. Nowoczesne rozwiązania są przecież po to, aby z nich korzystać.
Przekuć wady w zalety
Gdy z nieba leje się nieznośny żar, produktywność kadry spada nawet o 20%, zdolność koncentracji obniża się o ok. 19%, a obsługa projektów zajmuje niemal 13% więcej czasu niż w czasie panowania umiarkowanych temperatur (dane na podstawie badań amerykańskiej firmy Captivate Network). Ta cała litania z „procentami” w roli głównej w tym wypadku nie brzmi bynajmniej optymistycznie. Każdy dzień pracy w skwarze kosztuje więc pracodawców o wiele więcej – czas przecieka przez palce, przez co zespół ma problemy z terminową realizacją projektów, co z kolei generuje realne straty biznesowe. Złote rady? Jest ich co najmniej kilka. Do wykorzystania są rozwiązania dość oczywiste i te bardziej niekonwencjonalne również.
Solidne podstawy
Na wstępie opłaca się zadziałać systemowo w czym pomocne będą nowoczesne technologie. Jakie są możliwe opcje? Rolety, wentylatory, klimatyzacja, osłony zewnętrzne – standardowe bądź w postaci markiz wykonanych z wytrzymałej na czynniki atmosferyczne siatki… Rozważając wszystkie za i przeciw, z łatwością można dojść do wniosku, że te ostatnie wydają się najrozsądniejszą propozycją. Dlaczego? To rozwiązanie nowoczesne, a przez to niezwykle skuteczne – promienie słoneczne są absorbowane jeszcze przed szybą, a ciepło emitowane na zewnątrz, dzięki czemu we wnętrzach panuje przyjemny mikroklimat. Idealnie wpisze się ponadto w misję każdej firmy, która ma w swoim ID troskę o środowisko naturalne – jest bowiem energooszczędne.
Ponadto markizy są neutralne dla zdrowia człowieka, czego nie można powiedzieć o powszechnie stosowanej klimatyzacji – suche, zimne powietrze, które ona generuje przyczynia się nierzadko do podrażnienia śluzówki nosa, gardła i dolnych dróg oddechowych, co w konsekwencji prowadzi do rozwinięcia się pełnoobjawowego stanu zapalnego. Z kolei rolety wewnętrzne (zasłaniają ostre światło słoneczne) i wentylatory (mieszają ciepłe powietrze) tylko połowicznie spełniają swoje funkcje, nie dając wyraźnych, długotrwałych rezultatów ich zastosowania. A tradycyjne osłony zewnętrzne całkowicie zaciemniają pomieszczenia, co jest nie do zaakceptowania w warunkach biurowych.
Markizy mają jeszcze jedną ogromną zaletę – poprawiają ergonomię miejsca pracy. – Dzięki ich użyciu rozkład natężenia światła w pomieszczeniach biurowych jest równomierny i zdecydowanie bardziej przyjazny dla ludzkich oczu. Ponadto pracownicy bez żadnych przeszkód mogą korzystać z komputerów, gdyż nie występuje wówczas zjawisko szkodliwych refleksów świetlnych, które odbijają się od ekranów i utrudniają pracę. Co więcej, markizy umożliwiają dopływ wystarczającej ilości naturalnego światła, a więc nie ma konieczności używania dodatkowo oświetlenia, co wpływa korzystnie na bilans energetyczny budynku – tłumaczy Wojciech Chronowski, Menadżer Produktu FAKRO.
Otoczenie ma znaczenie
W następnej kolejności należy zapewnić pracownikom bezpłatne napoje (odpowiednia ilość w stosunku do osób i swobodny dostęp do nich), co jest uregulowane również przepisami prawa. Warto pomyśleć także o zakupie na potrzeby firmy kostkarki do lodu (niektórzy nie potrafią zacząć dnia pracy bez kawy, a latem doskonałym pomysłem jest jej wersja mrożona) – przy odpowiedniej argumentacji przekonanie Zarządu do słuszności tej decyzji nie powinno stanowić trudności. Z pewnością taki sprzęt będzie cieszył się zainteresowaniem zatrudnionych osób i uprzyjemni im czas spędzony w pracy. A w dodatku takie miłe doświadczenie może okazać się świetnym katalizatorem kreatywności.
Ciekawym pomysłem jest ponadto wyposażenie firmowej kuchni w miętę w doniczkach oraz zapas cytryn, dzięki którym zakładowe napoje będą miały cudowny, orzeźwiający smak. Nic nie stoi przecież na przeszkodzie, aby zasady marketingu sensorycznego wykorzystywać w ramach struktur wewnętrznych przedsiębiorstwa, budując pożądany wizerunek pracodawcy. Innym ciekawym rozwiązaniem w ramach realizacji planu Employer Brandingowego mogą być dodatkowo chłodne kompresy żelowe.
Miejsce pracy to nie tylko piękny, ergonomiczny lokal, dopracowany w każdym szczególe, lecz także to, co niewidoczne dla oczu – powietrze, które wypełnia go po brzegi. W tym określeniu mieszczą się dwa znaczenia: metaforyczne – atmosfera pracy oraz dosłowne – mikroklimat pomieszczeń. O jedno i drugie trzeba dbać z równą mocą. Upał to spore wyzwanie dla kadry kierowniczej. Działać warto zatem na wielu poziomach – zaczynając od okien, a kończąc na biurkach poszczególnych pracowników, na których może się znaleźć przecież ciekawa infografika. Przedstawmy na niej w sposób żartobliwy patenty na ochłodę: zimny prysznic z rana, w przypadku kobiet – minimalistyczny makijaż, ubrania z naturalnych materiałów, mgiełki do ciała z aloesem… Nasze zaangażowanie w kwestie poprawy warunków pracy z pewnością przełoży się na lepsze wyniki biznesowe firmy oraz jej pozytywny wizerunek w najbliższym otoczeniu.